Koncert Wielkopostny – Cierniami uwieńczona…
             Paweł Łukaszewski  Via crucis


Wykonawcy:

Agnieszka Franków-Żelazny – dyrygent

Jakub Borowczyk – kontratenor

Sebastian Mach – tenor

Bartosz Lisik – baryton

Jacek Zawadzki – aktor

Wrocławski Chór Żeński

Męski Zespół Wokalny I Signorii

Izabela Polakowska-Rybska – przygotowanie chórów

Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Sudeckiej.

  23 marca 2024 r. wybraliśmy się do Filharmonii Sudeckiej na Koncert Wielkopostny – Cierniami uwieńczona…  

  Czas wielkiego postu to w tradycji chrześcijańskiej szczególny moment w roku -  poprzedzający męczeńską śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Okres ten sprzyja również głębokiej refleksji nad istotą życia i śmierci – nieodłącznych towarzyszy ludzkiej egzystencji.  Misterium Drogi krzyżowej Pawła Łukaszewskiego powstało w 1999 roku  jako prawie godzinna, wieloczłonowa kompozycja. Każda z części odpowiada jednej z 15 stacji na symbolicznej trasie, upamiętniającej przejście Jezusa ulicami Jerozolimy z krzyżem na ramionach – od miejsca wydania wyroku przez Piłata aż do Golgoty, gdzie dokonano ukrzyżowania.  

  O genezie powstania Via crucis kompozytor mówi w następujący sposób: Od wielu lat w liturgii Kościoła Katolickiego pasjonował mnie okres Wielkiego Postu, a polskie pieśni wielkopostne, niosące niepowtarzalne piękno i zadumę, wydały mi się najbardziej wartościowe, szczególnie pod względem artystycznym (głównie ze względu na ich melodykę). 
 Misterium Drogi krzyżowej  to soliści : baryton, tenor, kontratenor, recytator, chór mieszany i orkiestra symfoniczna. Baryton wciela się w postać Chrystusa, tenor pełni rolę innych postaci np. Piłata, zaś kontratenor i recytator, pełnią na zmianę funkcję Ewangelisty. Teksty opisujące bolesne zdarzenia przedstawił poważnie i majestatycznie Jacek Zawadzki – absolwent Państwowego Studium Aktorskiego w Gdańsku, a Paweł Łukaszewski dopełnił muzyką równie poruszającą, przepełnioną wewnętrzną ekspresją. Początki kolejnych części sygnalizowane są poprzez uderzenia pionów orkiestrowych  bez trudu rozpoznawanych  przez  widzów  jako numery poszczególnych stacji. W przejściach pomiędzy stacjami pobrzmiewają melodie polskich pieśni pasyjnych.

  Artysta ograniczył materiał dźwiękowy, stosując m.in. zasadę powtarzalności – każdą stację poprzedza i zamyka podobna muzyka pełniąca rolę refrenu jak i wpływająca na ujednolicenie motywiczne.  
  Koncert Wielkopostny w wykonaniu Wrocławskiego Chóru Żeńskiego, Męskiego Zespołu Wokalnego I Signorii, Jakuba Borowczyka, Sebastiana Macha, Bartosza Lisika, Jacka Zawadzkiego oraz Orkiestry Symfonicznej pod dyrekcją Agnieszki Franków–Żelazny był dla nas widzów muzyczną kontemplacją  Wielkiego Postu niezależnie od tego czy jesteśmy osobami wierzącymi czy nie.  Zaduma nad perypetiami człowieczego losu, tajemnicą boskości, a także tragizmem i nieuniknionością cierpienia na długo pozostanie w naszych sercach i zapewne  wzbogaci  duchowe  przygotowanie  do zbliżających się świąt . 

   Może to Misterium pozwoli nam pogrążyć  się w myślach i skupić się nad  własnym życiem. Może pomogą nam w tym przykładowe rozważania stacji Drogi Krzyżowej. Nie wybieraj samotności  stwierdził Prymas Stefan Wyszyński. Jezus powiedział: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. On nas nie oszukuje. To, że podjęcie swojego krzyża jest warunkiem pójścia za Nim to nie tyle nakaz, to nie uciemiężenie człowieka, dołożenie mu ciężaru, ale Dobra Nowina dla nas, że Chrystus nie przychodzi tylko do „tej szczęśliwej” części naszego życia, tej, z którą sobie radzimy, ale do tej w której się błąkamy, bo nie znajdujemy nikogo, kto by nas przez to przeprowadził i nas w tym zbawił. 

  Matka Teresa z Kalkuty  powiedziała: Całe cierpienie dzisiejszego świata zaczyna się w domach. Nie mamy czasu nawet na to, by spojrzeć na siebie nawzajem, by porozmawiać, nacieszyć się czyjąś obecnością. W ten sposób stajemy się bezdomni wewnątrz domu, ponieważ tracimy kontakt z naszymi domownikami.  Bezdomni wewnątrz domu - a więc ubodzy tym rodzajem ubóstwa, które wynika z zaniedbania dobra, jakim jest pielęgnowanie więzi z bliskimi ludźmi. Budowanie więzi rodzinnych, przyjacielskich jest sumą starań podejmowanych przez całą wspólnotę rodzinną czy przynajmniej dwoje przyjaciół. 

  Sługa Boży ks. Luigi Giussani, założyciel Comunione e Liberazione mówił: pójść za, to znaczy patrzeć na tego kogoś, kto stoi przed tobą oraz: prawdziwe pójście za, to przyjaźń. To uczynił dla nas Chrystus. Nie przychodzi do nas, gdy jest nam dobrze, ale przychodzi być z nami w naszym krzyżu i przemienić go w krzyż chwalebny.

Alicja Mikulska

 Bibliografia:

  • Culture.pl
  • Tomasz Tlałka OSPPE  KARD. STEFAN WYSZYŃSKI
  • Stacja7.pl

 

Powrót do Wydarzenia 2024