„Antyki na stole” czyli sztućce cenne, dziwne i zagadkowe

Taki temat zaprezentowany został na kolejnym spotkaniu Towarzystwa Oświatowego Ziemi Dzierżoniowskiej, które odbyło się 5 kwietnia 2018 r. w Publicznej Bibliotece Miejsko-Powiatowej w Dzierżoniowie. Prelegentem był Jerzy Tomaszewski, który podzielił się z uczestnikami swoją pasją kolekcjonerską, ubarwiając swą opowieść licznymi anegdotkami i prezentując zbiory wyjątkowych okazów sztuki związanej z nakryciem stołu na przestrzeni wieków.
Swoje spotkanie rozpoczął od wskazania na powszechne dziś zjawisko obecności telefonów komórkowych na stole, wyrażając nadzieję, że pytanie „z której strony nakrycia położyć telefon komórkowy?” nie stanie się nowym elementem współczesnego savoir-vivre przy stole.
Prelegent w sposób barwny i niezwykle interesujący przeprowadził słuchaczy przez wieki pokazując, że to co się jadło, kiedy i z kim, warunkowało sposób nakrywania stołu. Pewna stagnacja w tym zakresie trwała aż do XIX wieku, który okazał się wielkim przełomem w sztuce nakrywania stołu i serwowania potraw. Wiek XIX to czas wielkich przemian, czas rewolucji przemysłowej, powstania nowej klasy społecznej i nowych obyczajów związanych ze sztuką kulinarną. Licznie organizowane  bale, przyjęcia, kolacje  stały się nieodłącznym elementem życia bogatych grup społecznych. Zjawisko to zdecydowanie zwiększyło zapotrzebowanie na różne, niestosowane i nieznane dotąd, elementy zastawy stołowej, które zaczęły pojawiać się w bardzo wielkiej różnorodności.
Na organizowanych przyjęciach ilość sztućców zależała od ilości i rodzaju podawanych potraw. Na stołach bogatych mieszczan pojawiało się od 9-16 zestawów sztućców nie lada umiejętnością był właściwy ich dobór do serwowanej potrawy.
Nakrycie stołu charakteryzowało się bardzo dużą różnorodnością sztućców o specjalnym przeznaczeniu, pojawiła się mnogość widelców i widelczyków, noży i nożyków, łyżek i łyżeczek, łopatek o różnym zastosowaniu, wszystkie pięknie wykonane ze szlachetnych kruszców,kości słoniowej. Wykonane ręcznie przez mistrzów sztuki złotniczej, o pięknym ornamencie, bogato zdobione, wycyzelowane i eleganckie ociekające luksusem. Te wspaniałe przedmioty sztuki użytkowej stanowią o historii życia codziennego, tworzą tradycję, łączą pokolenia, posiadają w sobie jakąś magię. Za każdym przedmiotem kryje się jakaś historia związana z czasem, obyczajami i każdy taki niepowtarzalny okaz wymaga od właściciela miłości i szczególnej  troski, o czym przekonał zasłuchanych uczestników -  prowadzący. Na koniec zacytował wiersz o widelczyku do pikli co oznacza, że sztućce trafiły również do poezji.
Sztućce na stole i do czego służą to niełatwe dziś pytania, na które odpowiedź otrzymali uczestnicy spotkania.  

 Alicja Kossowska

 

Powrót do Wydarzenia 2018